Podłogi wykonane z drewna królowały w kuchniach naszych babek i prababek. Potem pojawiały się coraz rzadziej, ustępując głównie płytkom i wykładzinom PCV.
Wielu ekspertów raczej odradza położenie drewnianej podłogi w kuchni. Wiąże się to z tym, że drewniane elementy mogą ulegać deformacji i zniszczeniu pod wpływem wilgoci, o którą w kuchni bardzo łatwo. Trudno z takiej podłogi usunąć też zaplamienia, które też mogą się na kuchennej podłodze pojawić. Czy w takim razie mamy sobie wybić z głowy drewno na kuchennej podłodze? Niekoniecznie. Posiada ono też wiele zalet, a odpowiednio zabezpieczone nie będzie tak bardzo narażone na zniszczenia.
Niewątpliwą zaletą podłogi wykonanej z drewna jest to, iż swobodnie można po niej chodzić boso. Podczas stąpania po płytkach czy wykładzinie PCV odczuwalibyśmy dyskomfort. Poza tym drewno podłogowe nadaje wnętrzu ciepły, przyjazny klimat. Jeżeli więc chcemy urządzić kuchnię w stylu rustykalnym czy angielskim, warto rozważyć taką opcję. Koniecznym warunkiem jest jednak zabezpieczenie drewna przed wilgocią oraz kurzem. Dobrym pomysłem jest np. pomalowanie jej białą farbą olejną. W ten sposób podkreślimy wiejski charakter pomieszczenia, a jednocześnie uchronimy podłogę przed zniszczeniem. Pomalowaną farbą olejną powierzchnię będzie nam się też dość łatwo czyściło z zabrudzeń. Jeśli zależy nam na naturalnym kolorze drewna, zamiast farby olejnej wybierzmy odpowiedni impregnat.